Nie miałam dziś dobrego humoru Okropny wręcz- czasami tak bywa. Mam tendencje do wydawania dużych kwot kiedy jestem smutna. Zazwyczaj jestem później na siebie zła, ale dziś kupiłam w zasadzie to czego potrzebowałam najbardziej.
No i jakoś tak wyszło, ze nawet nie wiem kiedy wróciłam z tym wszystkim do domu. Kupiłam też malutkie foremki na pralinki tylko dlatego, ze były na promocji. Nie mam pojęcia po co mi one...
Jak Wy radzicie sobie ze złym humorem?
Dokładnie tak samo xD Zakupy! Albo jem słodycze.
OdpowiedzUsuńJa jak jestem zła lub smutna mam głodówkę. Kiedy tylko pomyślę jakimkolwiek jedzeniu zaczyna mi być niedobrze
UsuńNiestety zakupy... Na czym cierpi mój portfel. ;(
OdpowiedzUsuńgdzie kupiłas ten piekny stroj
OdpowiedzUsuńauchan
UsuńBo dzisiejszym powrocie do domu z moją mega ciężką walizką jakoś nie mogę już na nie patrzeć... Uchh, za to strój śliczny. <3
OdpowiedzUsuńO, jaki fajny strój. ;)
OdpowiedzUsuń