sobota, 4 stycznia 2014

153. Pora na dobranoc


Tak, zdecydowanie jest juz pora spac, choc pewnie mi sie to nie uda. Zasnelam zaraz po napisaniu poprzedniej notki i obudzilam sie o 22:00. Juz ktorys raz z
kolei tak mam, nigdy nie zdarzalo mi sie zasypiac w ciagu dnia. Moze sie starzeje?

Przynajmniej moj maly krolewicz wie, ze czas isc spac.

Szkoda tylko, ze drugi krolewicz w pracy. Przy nim od razu bym zasnela bez najmniejszego problemu, a teraz mi troszke samotnie.

4 komentarze:

  1. Twój blog był kiedyś ciekawszy. Teraz zrobił się nudny. Non stop piszesz, że irek w pracy, że śpisz, o której wstałaś, o tym, że lubisz swoją świnkę. Nic ciekawego się już tu nie dzieje.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. bo ostatnio nic u mnie ciekawego sie nie dzieje. siedze cale swieta w domu i nigdzie w zasadzie nie wychodze. stad pytanie z poprzedniego posta ' o czym chcielibyscie czytac'

      Usuń
  2. Spanie <3 Spanie jest najlepsze.

    OdpowiedzUsuń

★ Dziękuję za wszystkie komentarze, to właśnie one motywują mnie do dalszej pracy nad blogiem!
♡ Nie zostawiaj w nich linku, doskonale wiem jak trafić na Twojego bloga.