Witajcie najukochańsi czytelnicy na świecie!
Ostatnie tygodnie spędziłam całkiem miło, myślę, że niedługo czas na sklejkę z ostatnich dwóch miesięcy, bo postów Wam poskąpiłam. Jeśli tylko znów zacznę robić zdjęcia wszystkiemu i wszystkim jak dawniej z pewnością możecie liczyć na częstsze notki. Muszę po prostu wpaść w tę dawną rutynę.
Przyznam szczerze, że trochę rozczarowała mnie frekwencja poprzedniej notki. Zwykle wyświetleń jest 4-5 razy więcej, a tym czasem kiedy pisze o zwierzakach i możliwości pomocy dla nich nagle nikt nie czyta, nawet nie spojrzy. Dlatego mam prośbę. Nawet jeśli temat Was ne interesuje kliknijcie chociaż. niech więcej ludzi zobaczy, niech statystyka będzie większa, bo to tylko sprawi, że więcej potencjalnych chętnych zobaczy psiaka. To dla mnie znaczy na prawdę wiele.
A tym czasem przychodzę do Was z mini haulem. Kompletnie nieplanowanym, ale jak zwykle wyszło jak wyszło. Wszystko jest totalnie w moim stylu i strasznie cieszę się, ze trafiłam na taka okazję! W zasadzie dawno nie kupowałam ubrań, a jesień to idealna pora roku na moją ulubioną część garderoby: swetry!
 |
| house 39,90zł (pierwsza cena 79,90zł) |
 |
| house 19,90zł (pierwsza cena 39,90zł) |
 |
| babcia free :3 |
No tak jest zazwyczaj... jak np na fb piszę się głeboki post to cisza, kto inny napisze, że poje kawę i 100 polubień xD
OdpowiedzUsuń