piątek, 18 kwietnia 2014

226. Serialowa noc

 Dawno nie oglądaliśmy razem z Biiru żadnego filmu. W zasadzie to dawno nie robiliśmy czegoś wspólnie. Wczoraj wreszcie była na to okazja. Zamówiliśmy pizze, zrobiliśmy popcorn i zasiedliśmy przed nieplanowanym serialem 'Lost'. Irkowi nie przeszkadzało, ze nie widział połowy serii i tak chciał oglądać ^^.

Najzabawniejsze jest to, że kiedy już zasnęłam on siedział dalej i oglądał! Beze mnie!




Chciałam Wam też powiedzieć, ze pożyczyłam od dziadka aparat, a kot już jest u mnie wiec możecie spodziewać się jeszcze dziś jego zdjęć ^^. Na razie chodzi i bada całe mieszkanie.

FACEBOOK      ASK.FM      TUMBLR

2 komentarze:

  1. Widzę miło spędzony wieczór. Ja w Lostach zatrzymałam się gdzieś emm na 3/4 sezonie. xD

    OdpowiedzUsuń

★ Dziękuję za wszystkie komentarze, to właśnie one motywują mnie do dalszej pracy nad blogiem!
♡ Nie zostawiaj w nich linku, doskonale wiem jak trafić na Twojego bloga.