wtorek, 12 listopada 2013

109. Dzien pelen nerwow


Dzisiejsza noc byla nieprzespana. Mialam dziwne przeczucie ze cos jest nie tak. Przeczucie nie zawiodlo. W dodatku jedna z moich swinek morskich powoli zbliza sie ku koncowi.

6 godzin na komisariacie, a i tak nic nie zalatwilismy. Ludzie przychodzacy po nas wchodzili pierwszy a kiedy zapytalam czemu to tyle trwa zasmiano mi sie w twarz. Dawno tyle nie bluzgałam...

Shizune ma juz swoje lata i wszyscy widzimy jak bardzo sie ostatnio zestarzal. Schudl zrobil sie apatyczny i spi...
Martwie sie o niego ale wiem ze juz zbliza sie czas... Na dzien dzisiejszy spimy razem bym miala go na oku caly czas


7 komentarzy:

  1. Czemu byłaś na komisariacie?

    OdpowiedzUsuń
  2. Zanim uznasz, że zbliża się kres życia Twojej świnki to zabierz ją najpierw do weterynarza. Być może po prostu coś jej dolega.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. nie jestem glupia. Weterynarza odwiedzamy zawsze kiedy cos sie dzieje. Sam orzekl ze swinek po prostu sie starzeje i poki sie nie meczy moge dac mu spokojnie odejsc. W wypadku gdyby na prawde sie meczyl wiem ze konieczne bedzie uspienie. Poza tym znam moje swinki bo to nie pierwsze ktore mialam i na odstawie obserwacji poprzednich zwierzakow jestem w stanie ocenic ze zbliza sie koniec. oczywiscie nie polegam tylko na wlasnych obserwacjach bo lekarzem nie jestem ale juz widzialam starzejace sie swinki i zawsze wyglada to tak samo.

      Usuń
  3. Biedactwo :C
    Współczuję obu tych sytuacji. Wiem, jak się czujesz, jeśli chodzi o świnkę, przechodziłam przez to samo :C

    OdpowiedzUsuń
  4. HAHAH ŁOO jakie czoło weź daj na nie grzywkę bo dramatycznie wyglądasz

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. chyba raczej nie klade sie spac uczesana ?
      Skoro ty o kazdej porze dnia i nocy wygladasz nieskazitelnie to tylko pozazdroscic

      Usuń

★ Dziękuję za wszystkie komentarze, to właśnie one motywują mnie do dalszej pracy nad blogiem!
♡ Nie zostawiaj w nich linku, doskonale wiem jak trafić na Twojego bloga.