Wcale nie w celach rekreacyjnych opuszczam miasto. Jutro kręcimy kolejne sceny w Bytomiu. Z racji na moje 'widzimisie' musiałam wyszukać sobie dobrego połączenia z Krakowa do Bytomia,a to wcale nie było łatwe. Na szczęście znalazłam kurs co prawda nie bezpośredni, ale też w miarę w porządku :3
teraz zostaje uczyć się scenariusza,który już i tak jest cały pokreślony i porysowany |
moja śpiąca królewna |
Awww, też chcę do Bytomia.
OdpowiedzUsuńZabierzesz mnie ze sobą? (◕‿◕✿)
Yay zazdroszczę *-*
OdpowiedzUsuń