Nowy aparat popchnął mnie do robienia setek zdjęć. Setek ładnych zdjęć. Powoli ogarniam ustawienia, czytam wiele rzeczy i czuje, ze wiem więcej.
W każdym razie po urodzinowa gorączka jeszcze nie opadła, bo w sobotę impreza ze znajomymi, której nie mogę się już doczekać!
No więc może zacznę od zakupów, na które przeznaczyłam urodzinowe fundusze:
Wreszcie kupiłam sobie telefon, z którego mam połączenie z internetem i mogę ściągać aplikacje. Do niedawna byłam szczęśliwą posiadaczką cegły. Nastała nowa era! Lepszych zdjęć telefonu nie mam, bo jest ciemno a lampa się odbija wiec kicha :c Na pewno wrzucę jutro na fanpage :3
Na następny ogień poszły ubrania. Nie dużo, ale wszystko co potrzebowałam+ spóźniony prezent
Nie bijcie za światło, żarówka mi padła^^"
Ostatnia przesyłka dotarła dziś. Wielkie pudło z animali. Wreszcie zamówiłam wszystko co potrzebne w nadmiarze czyli bieganie po siano mam z głowy przez miesiąc!Wszystkie moje dzieci szczęśliwe. Miałam zamówić różowe szelki dla pasa, ale spotkało się to z dezaprobatą męskiej części rodziny :c
Swoją droga prosiaczki mają już imiona. Grubas (na zdjeciach niżej) to Al'u, a jego brat to Ed'o.
Swoją droga prosiaczki mają już imiona. Grubas (na zdjeciach niżej) to Al'u, a jego brat to Ed'o.
Wyprawa do galeri z Yukarim była cudownym pomysłem. Nie dość, ze spedziłam fantastycznie czas to jeszcze kupiłam podkład w promocyjnej cenie 34zł zamiast 79zł! Jestem taka szczęśliwa, bo mój był już na wykończeniu i nawet pogodziłam się z myślą, że znowu zbankrutuje, a jednak nie ^^
Al'u urządził sobie spacerek po mnie po czym usnął jak dziecko co tylko potwierdza, ze nowy sweterek jest super miękki i wygodny <3
A to już dzisiaj z Yukarim na zakupach. pomogłam mu wybrać prezent dla siebie (bo ubrania to ryzykowny temat xd), a on pomógł mi zrobić zakupy tak bym nie wyszła z milionem par butów za co z całego serca mu dziękuję (choć te sznurowane kozaki na obcasie do kolan były najlepsze na świecie !!!)
Mogę Was dziś również zapewnić, ze takich 'milion zdjeciowych' notek będzie coraz więcej. Bardzo spodobała mi się zabawa nowym aparatem i widząc takie efekty chce robić więcej i więcej. Najbliższa notka zapewne z urodzin, które robię w sobotę zaraz po kigurumi walku (Kraków 14:00 pod barbakanem zapraszam), którego też jestem organizatorką. Wpadłam na fantastyczny pomysł zrobienia tematycznych urodzin. Co jest tematem przewodnim? Dowiecie się w niedzielę/poniedziałek. A tymczasem życzymy miłej nocy dla moich najcudowniejszych czytelników <3
http://3.bp.blogspot.com/-zq5R_MNwEkc/VDWfkUYdGnI/AAAAAAAAGTo/u4bdAJNVPAU/s1600/IMG_9875.JPG
OdpowiedzUsuńco to za sukienka? D: w jakim sklepie?
H&M w galerii krakowskiej zaraz przy wejściu nie wiem jak w innych miejscach, ale jest absolutnie warta uwagi <3
UsuńRaju, ale cudnie wyglądasz! I genialne rzeczy, dobrze wydane pieniążki.
OdpowiedzUsuńTo magia nowego aparatu! xD
UsuńŚlicznie wyglądasz, piękny ten sweterek ^^
OdpowiedzUsuńpugix.blogspot.com
A jaki mięciutki! Przysięgam, ze to jedna z delikatniejszych i bardziej miziastych tkanin jakie miałam w rękach <3
UsuńMuszę sobie kupić coś w pudrowo-różowych kolorach, bo większość mojej szafy to koszule do szkoły i ogromne bluzy :D
OdpowiedzUsuńhttp://tomboytolivingdoll.blogspot.com/
Cudowny jest ten 'pluszowy' sweterek!
OdpowiedzUsuńhttp://polinska.blogspot.com
jejciu sliczny jest ten rozowy sweter! :)
OdpowiedzUsuńhttp://joannaruminska.blogspot.co.uk/
dzieciaki były kręcone w Bytomiu czyli to oznacza że tam mieszkasz? oglądałam wszystkie odcinki (mieszkam w tym mieście :D) jesteś bardzo ładna :)
OdpowiedzUsuńhttp://martfotofashion.blogspot.com/
Te świnki to jakieś giganty :)) A co do prezentów to bardzo fajne :)) co powiesz na wspólna obserwację?
OdpowiedzUsuńZerknij http://maadeleinefashion.blogspot.com/
Hahaha, nie nie ! Tylko Al'u jest taki dużo, wazy 1300g. Reszta 700g-800g więc świnkowa norma. Tłuścioch jest właśnie na diecie ;3
UsuńRóżowy sweter mega mi się spodobał. Jestem tu po raz pierwszy i muszę ci powiedzieć, że jesteś śliczna. Zazdroszczę urody :))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplusio :3
Byłoby mi miło gdybyś mogła kliknąć w linczek w nowym poście :)
http://greentea83.blogspot.com/
Oo.. ile zdjęć :) Śliczne są <3
OdpowiedzUsuńJulajulia.blogspot.com
Ładne ciuszki. Zastanawiałam się z początku co to za ostatnia duża paczka. Mogłam się spodziewać, że to dla twoich pociech xDD I nareszcie świnki mają imiona - przyznam, że dosyć oryginalne (tak myślę).
OdpowiedzUsuńCieszy mnie to, że będzie więcej zdjęć! Tak, bardzo lubię oglądać zdjęcia.
A no duża a wszystko już zjedzone (zostały mam dwa siana, bo tego akurat mamy dużo mimo, ze dostają nowe codziennie).
UsuńAl'u zyskał ksywkę Grubson- ale nie na długo, bo powoli go chudniemy!
wpadłam tu przez przypadek i jak zobaczyłam świniaki to przepadłam :) a oprócz tego sweterek i buty - zajebistość! sweterek House - a buty? Szukam czegoś podobnego!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,Martina