Udało mi się zdążyć do każdego lekarza!
Okazało się, ze mam ostre zapalenie stawu biodrowego. Tego mi brakowało do szczęścia. Dostałam zwolnienie do szkoły i kategoryczny zakaz chodzenia więcej niż to konieczne. Jednym z dzisiejszych sukcesów jest też to, ze udało mi się wynegocjować tabletki zamiast zastrzyków. Kuracja co prawda będzie dużo dłuższa, ale już wiecie jak bardzo boje się igieł.
Może to i dziecinne, ale mama w nagrodę za wytrwałość kupiła mi pudełko na biżuterie :3
Co gorsza za 10 znowu kontrolna morfologia. Umrę przez te igły :c
Wracając od ortodonty (założyłam różowe i złote ligaturki) miałam chwilę i wstąpiłam do sklepu. Planowo miało zająć mi to 10 minut. Zajęło dwie oraz pogrążyło mój portfel. Mimo to jestem bardzo zadowolona z zakupów i nie mogę doczekać się aż wyjdę z domu (na już zdrowej nodze) w cudownej czarnej sukience i obcasach <3
Chciałabym również zaprosić Was na stronę, która poszerzy Waszą wiedzę na temat lekarzy oraz wielu chorób. Wiele z nas zapomina niestety o tym jak ważne są regularne wizyty u lekarzy. Zdrowie mamy tylko jedno dlatego warto o nie zadbać i najlepiej zacząć juz od prewencji. Zapraszam :)
mam podobną sukienkę tylko teraz on pełni rolę stroju pokojówki xD
OdpowiedzUsuńśliczna spódnica! :)