środa, 26 lutego 2014

187. Wieczorne podjadanie





Mam dziś wyjątkową ochotę na słodkie. Zazwyczaj jeśli nie ma nic w domu najnormalniej tego nie jem. Teraz miałam tak wielką ochotę, ze usiałam, po prostu musiałam iść do sklepu i coś kupić.



Coś za dużo tego cukru ostatnio. Ale co jest niesamowite- jadłam mniej fast foodow, mniej słodyczy moja waga stała w miejscu.Zaczęłam to wszystko jeść i to w sporych ilościach- schudłam.To w ogóle jest możliwe?



6 komentarzy:

  1. Możliwe - podczas świąt schudłam 3 kg , konsumując ciasta babci :3

    OdpowiedzUsuń
  2. Masz dobrą przemianę materii :-) Zresztą nie przytyjesz z dnia na dzień po par dniach zajadanie się słodkościami ;0) ja to ostatnio też sobie podjadałam troche wieczorami, ale teraz jak już na maxa ruszyły treningi to nawet nie mam ochoty na podjadanie :-P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja stosunkowo czesto jem takie rzeczy dlatego mnie to dziwi

      Usuń

★ Dziękuję za wszystkie komentarze, to właśnie one motywują mnie do dalszej pracy nad blogiem!
♡ Nie zostawiaj w nich linku, doskonale wiem jak trafić na Twojego bloga.