Dzisiaj w szkole dowiedzialam sie co musze poprawic. Jedna z nauczycielek ewidentnie sie na mnie uwziala...
W dodatku musze szyc cosplay a taaak mi sie nie chce. W tamtym roku nawet moj pies mnie doemotywowal. Moze w tym roku swiniaki zjedza material?
Jaki słooodziak <3
OdpowiedzUsuń