poniedziałek, 2 lutego 2015

323. Trzy baby i pies.



... A  w zasadzie to suka, bo Sake jest dziewczyną. Ciężarną w dodatku wiec mieliśmy zlot mamusiek (w końcu moje świniaki to również dzieci). Od rana szerzyły się damskie plotki, uspokajanie Tośki i zamawiane żarcie. Co prawda Tocha płakała przez pół dnia bo ciotka Yuu przyszła w dziwnej fryzurze i nie o tej porze co trzeba wiec na każde moje spojrzenie był wrzask i łzy. Czułam się jak okrutna zła pani ^^"
Ale dzidziuś się wyspał i wszystko wróciło do normy. Przy okazji dostałam kilka fantów w postaci nieużywanych przez Neko szminek i będę testować jak się w nich czuje. Jedna już bardzo przypadła mi do gustu.

W drodze powrotnej wpadłam do Biiru do pracy, zaliczyłam dziwny podryw ze strony dziwnego brzydkiego pana, który kompletnie zignorował informację o tym, ze jestem zajęta i to, że przed nim stoi mój wkurzony narzeczony (oraz litr wody z cytryną- bo ponoć pomaga chudnąć, D:)








Z racji, ze za 11 dni ściągają mi aparat pochwalę się oraz pierwszy i ostatni ^^







ASK         FACEBOOK        TUMBLR       INSTAGRAM

11 komentarzy:

  1. A-ale jak to NARZECZONY?? Rozumiem, że to sprawy prywatne ale mogłaś się pochwalić na blogu ;) Chyba, że coś mi umknęło...Wytłumaczy mi to ktoś? XD

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A! I zapomniałam o jeszcze jednym. A mianowicie ODDAJ ROLADĘ! :D

      Usuń
    2. to już dawno dawno D:
      nie oddam, moje <3

      Usuń
  2. Ale jesteś śliczna!
    Pozdrawiam!
    agnezdiary.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  3. Zrobiłabyś tutorial na włosy? *^*

    OdpowiedzUsuń
  4. Śliczne zdjęcia <3 zakochałam się w twoim blogu <3

    http://martysienkablog.blogspot.com/ zapraszam do mnie

    OdpowiedzUsuń
  5. Zazdroszczę takich luźnych dni, tak bardzo bym chciała, żeby już było po sesji. T.T

    OdpowiedzUsuń
  6. Woda z cytryną ponoć pomaga;) Slicznego masz psiaka, też chce takiego:D
    I jaka jesteś śliczna, piękne masz oczy, cerę i słoko wyglądasz w tej fryzurze:)))))

    OdpowiedzUsuń

★ Dziękuję za wszystkie komentarze, to właśnie one motywują mnie do dalszej pracy nad blogiem!
♡ Nie zostawiaj w nich linku, doskonale wiem jak trafić na Twojego bloga.